Pracę w mediach rozpoczęłam 20 lat temu. Przeszłam wszystkie etapy rozwoju zawodowego. Zaczynając od przysłowiowego stojaka na mikrofon, poprzez edytora, reportera i producenta. Opłacało się! Dziś jestem gospodynią porannego pasma informacyjnego w ogólnopolskiej telewizji. Od 10 lat szkolę także PR-owców pod kątem kontaktów z mediami. Jedną z rzeczy, którą najbardziej cenię w moim zawodzie, są kontakty. W przypadku tych z PR-owcami korzyści są obopólne.  Aby współpraca była długa i owocna, należy spełnić kilka warunków. 

1. OBIERZ CEL. 

Już w momencie planowania przyszłości musisz wiedzieć, czy nadajesz się do wykonywania danego zawodu. Jeśli lubisz towarzystwo, jesteś ekstrawertykiem, w kontaktach z ludźmi czujesz się komfortowo i swobodnie, będziesz idealnym PR-owcem. Jeśli dodatkowo jesteś obowiązkowy, zorganizowany i punktualny – będziesz wzorowym partnerem dla dziennikarza. To właśnie te cechy cenimy najbardziej. Dlaczego? Bo sami tacy jesteśmy.  

2. SPRAWDŹ, CZY SIĘ NADAJESZ.  

Praca dziennikarza to także styl życia. Hasłem każdego dnia jest „bycie na bieżąco”. Rzetelność i odpowiedzialność za słowo to podstawa naszego zawodu. Każdy, kto chce współpracować z dziennikarzem, musi także posiadać wspomniane cechy. W przypadku PR-owca to szczególnie ważne. Nie wystarczy zorganizować konferencję prasową. Musi być ona rzetelnie i fachowo przygotowana pod kątem merytorycznym. I tu bezcenna jest pracowitość. Wykaż się tym, a zdobędziesz zaufanie i nawiążesz cenną relację.  

3. AKCJA REAKCJA.

Masz pomysł, realizuj go! Wykreuj temat i cel kampanii. Znajdź starannie dziennikarza, który zajmuję się tą tematyką. Prześledź jego media społecznościowe. Zanim nawiążesz z nim kontakt – dobrze się przygotuj. Bądź konkretny i zwięzły. Pamiętaj, czas to pieniądz i nikt nie lubi go marnować. W przypadku dziennikarzy to szczególnie ważne. Ich dzień jest intensywny i pracowity. Kiedy spełnisz te warunki, zrób wszystko, aby się spotkać. Rozmowa w „cztery oczy” daje dodatkowe możliwości przekonania do swojego projektu.  

4. NAWIĄŻ RELACJĘ.   

Dziennikarz zadaje pytania i słucha. Pamiętaj, że jest ekspertem w swojej dziedzinie. Ma wiedzę i doświadczenie. Dlatego, aby go zainteresować, przygotuj się punkt po punkcie. Zdobądź najnowsze dane dotyczące projektu, potwierdź je wiarygodnymi źródłami, sporządź obrazową prezentację i czekaj na pytania. Odpowiedzi muszą być rzeczowe, a każde twoje założenie poparte konkretnymi danymi. Jeśli wykażesz się profesjonalizmem i ciekawą wizją – nawiążesz relację, a jeśli o nią zadbasz, może być długotrwała. Kolejnym krokiem będzie zdobycie zaufania.  

5. ZDOBĄDŹ ZAUFANIE. 

Zaufania nie zdobywa się od razu. Trzeba na nie zapracować. Dla dziennikarza to podstawa. Dlaczego? Ponieważ za materiały, które mu przygotujesz, on odpowiada swoją twarzą i zaufaniem odbiorcy. Wykaż się także empatią i go wysłuchaj. Wykorzystaj jego pomysły, propozycje i doświadczenie. W ten sposób staniesz się jego partnerem, a stąd już tylko krok do zdobycia zaufania. Współpraca z dziennikarzem może okazać się bardzo pomocna. Pisałam o tym na początku. Jeśli ci zaufa, a wasze relacje będą dobre – poleci cię innym. Pamiętasz? Kontakty to jeden z fundamentów pracy dziennikarza.  

6. PO DRUGIEJ STRONIE.

PR–owcy bardzo często odpowiedzialni są za kontakty z mediami. Wtedy stoją przed tobą inne zadania. Co prawda, to dziennikarz wciąż zadaje pytania, a ty na nie odpowiadasz, ale twoja rola jest inna. Stajesz się odpowiedzialny za wizerunek firmy, którą reprezentujesz. Pytania nie zawsze są wygodne, dlatego skonsultuj je z przełożonym. Wypracuj przekaz i zwięzły komunikat. Nie daj się zirytować i wyprowadzić z równowagi. Zadbaj także o wizerunek. Bądź zawsze schludny i przygotowany na spotkanie z mediami.  

Bądź zaangażowany, a będziesz PR-owcem nie tylko z definicji.